19 grudnia na X sesji radni Rady Gminy Kluki uchwalili budżet na 2025 r. Ten najważniejszy dokument będący podstawą gospodarki finansowej gminy został przyjęty bezwzględną ilością głosów – 13 radnych poparło zaproponowany projekt budżetu, przy 1 głosie przeciw.
Dochody Gminy Kluki na 2025 rok ustalone są na poziomie blisko 40 milionów złotych w tym majątkowe na poziomie ponad 11,5 mln zł oraz bieżące ponad 28 mln zł. Wydatki zaś to blisko 42,5 mln złotych, w tym wydatki majątkowe to kwota ponad 15,5 mln zł, a wydatki bieżące to niespełna 27 mln. zł. Deficyt budżetowy stanowiący różnicę między dochodami i wydatkami budżetu zaplanowano na 2025 rok na poziomie nieco powyżej 2 mln 600 tys zł.
Gmina Kluki ma wreszcie budżet realny!
- Jesteśmy dziś w punkcie bardzo istotnym dla mieszkańców - uchwała budżetowa, którą wspólnie z panią Skarbnik, przedkładamy pokazuje kierunki działalności samorządu, jego możliwości i strategie na przyszłe lata. Udało się przekazać Państwu do zaopiniowania dokument, który w mojej ocenie jest budżetem wychodzącym na przeciw oczekiwań mieszkańców - mówił Grzegorz Gryczka i dodał: - Nie da się też ukryć, że konstruując ten najnowszy finansowy dokument na 2025 rok mieliśmy z „tyłu głowy” te zagrożenia dla gminnej kasy, które narosły w poprzednich latach. Szanowni Państwo, cofnę się do poprzedniego budżetu, na którym oparta była gmina choćby jeszcze w bieżącym roku. Patrząc na te cyferki i tabele mogło się wydawać, że wszystko się zgadza - rezerwa jest, wydatki na bezpiecznym poziomie, dochody na wystarczającym poziomie. Szybko się jednak okazało, że to wszystko była fikcja - od 2022 roku mamy budżetowy deficyt operacyjny, co jest niezgodnie z prawem. To nie była kreatywna, to była „patologicznie kreatywna księgowość” tuszująca wielkie braki. Zderzyliśmy się wyjątkowo dotkliwie z rzeczywistością i nie będzie przesady, kiedy powiem, że gdyby nie zmiana władzy, to za maksymalnie 2 lata nie byłoby przysłowiowo czego zbierać.
Niezgodności w deklaracjach podatkowych, ogromne braki we wpływach opłat za śmieci czy wodę. W tym pierwszym przypadku, kwota zadłużenia mieszkańców to 600 tys. zł - nie brakowało takich nieruchomości, w których rachunki za wywóz śmieci nie były realizowane latami! Urzędnicy w ostatnich miesiącach wysłali ponad pół tysiąca upomnień, już po tygodniu z tytułu tych opłat wpłynęło prawie 200 tys. zł!
- Brak egzekwowania opłat to zaniechanie poprzedniej władzy, bo często mieszkańcy nie posiadali wiedzy jakie zaległe zobowiązania na nich wiszą - podkreślił Wójt. - Gmina nie jest biedna, jest bardzo zaniedbana. A my staramy się ją teraz podnieść z kolan, tak, by o Klukach nie mówiło się w kategoriach zaścianka.
W budżecie na 2025 rok na zadania majątkowe zapisano ponad 15,5 mln zł, w ramach tych pieniędzy finalizowane mają być między innymi trzy drogowe zadania: Kolonia Kaszewice - DK 74, Przysiółek Kresy i jak to określił wójt „inwestycyjny hit” drogę Imielnia - Roździn.
- To droga w polu i nie trzeba być urbanistą, by jasno wskazać, że jest to brak jakiekolwiek gospodarności. Za 1,6 mln zł można było wybudować drogi, gdzie mieszkają ludzie, a nie rozbieg dla kaczek, czy czterokopytnych… Nie mogliśmy jednak zrezygnować z tego zadania, bo nie zrealizowalibyśmy dwóch pozostałych, tak oczekiwanych inwestycji - wyjaśniał Gryczka zwracając się do radnych i mieszkańców.
Wśród kolejnych inwestycji są także kolejne etapy budowy drogi Bożydar - Żar - proces inwestycyjny już ruszył, bo tworzy się już projekt. Kończona będzie również droga do msc. Żar oraz budowany wodociąg oraz droga w Podwódce. Jak dodał wójt są też ambicje na stworzenie odpowiedniej dokumentacji na poprawę efektywności sieci wodociągowej w ramach środków z KPO. Mowa o kilku zadaniach.
- Chcielibyśmy zmodernizować przepompownię w Klukach, wodociąg w Kaszewicach, wykonać drugi etap modernizacji wodociągu w Podwódce, czy wreszcie zająć się kolejnym zaniedbaniem - wymianą wodomierzy. Od kilkunastu dobrych lat te urządzenia działają po prostu nielegalnie, bo są przestarzałe i nie mają wymaganej legalizacji! - zaznaczał wójt.
To tylko część przedstawionych przez Wójta planów na kolejne lata. Podsumowując swoje wystąpienia na budżetowej sesji jasno podkreślił, że będzie stawiać na rozwój, a rok 2025 będzie pierwszym od lat, w którym urealniono budżet.
- Dziś już nie bawimy się w fikcję po to, aby budżet "spiął się tylko na papierze". Naszym celem jest transparentność, odpowiedzialność i zrównoważony rozwój, który przyniesie korzyści wszystkim mieszkańcom gminy Kluki - powiedział i dodał: - Jestem niezmiernie wdzięczy i publicznie kieruję słowa wdzięczności dla Pani Anny Głowińskiej, Skarbniczki, która ostatnie miesiące wspólnie z pracownikami bardzo mocno pracowała nad tym, byśmy z optymizmem patrzyli w przyszłość.
Anna Głowińska, która referowała na Sesji uchwałę budżetową jasno zaznaczyła, że pracując nad dokumentem skupiano się na realnych danych:
- Nie ukrywajmy, budżet jest trudny do wykonania, ale jest realny i trzeba podchodzić do niego z dużą dyscypliną. Konsekwencja w dochodach i w wydatkowaniu może spowodować, że gmina będzie na plusie - zaznaczyła z kolei Anna Głowińska, Skarbnik gminy Kluki.